inwentaryzacja potrzeb i dążeń denny-muller-unsplash CC-
LFX

#WIC 4 – Inwentaryzacja

Jeśli zapytasz losowo wybraną osobę, czy chciałaby mieć milion złotych, prawdopodobnie odpowie twierdząco. I mało kogo zdziwi taka odpowiedź. Z podobną reakcją pewnie spotkałbyś się, gdybyś zapytał o szybki samochód, sześciopak na brzuchu, dom na obrzeżach miasta, więcej czasu dla siebie, lepszy sen i pewnie miliard innych rzeczy. Wszystkie one mogą być Twoimi celami. Ale w Warsztatach Identyfikacji Celów nie idziemy na łatwiznę, więc zamiast zarzucać Cię banalnymi pytaniami, przeprowadzę Cię teraz przez inwentaryzację tego co już masz i czego jeszcze potrzebujesz. A gdy połączymy to z Twoimi wartościami, będziesz mógł wykryć cele, które naprawdę będą Twoje.


Ten wpis jest częścią cyklu Warsztaty Identyfikacji Celów (WIC). Nie zaczynaj ich od tego ćwiczenia – warsztaty tworzą logiczną całość i żeby naprawdę z nich skorzystać, powinieneś przejść po kolei przez wszystkie wpisy:


Od czego nie zaczynać wyznaczania celów?

Wróćmy jeszcze raz do pierwszego pytania ze wstępu: czy chciałbyś mieć milion złotych? Dla czystej ciekawości, teraz szczerze sobie na nie odpowiedz.

Żeby dalej rozbudzić swoją ciekawość świata: gdy w najbliższym czasie będziesz oglądał albo słuchał bloku reklamowego zwróć uwagę, że większość reklam jest zbudowana o podobne pytania.

To dlatego, że spece od marketingu dobrze wiedzą o dwóch rzeczach. Pierwsza: że bardzo wiele ludzi po prostu nie wie, czego chce. Druga: że jak ktoś nie wie, czego chce, to prawdopodobnie rzuci się na pierwszą rzecz, którą mu podsuniesz przez nos.

Niestety, wiele osób podobnie podchodzi do swoich celów. Praktycznie każdy w życiu ma moment, gdy pierwszy raz spotyka się z tematyką ich wyznaczania – na warsztatach w szkole, spotkaniu motywacyjnym, przy ocenie rocznej w pracy, podczas czytania książki czy oglądania filmu na Youtube. Dla mnie, na przykład, ten moment wypadł kilkanaście lat temu, w paręnaście miesięcy po podjęciu pierwszej pracy.

Taki świeżak, nie mając większych przemyśleń w temacie, wpisuje na listę w swojej głowie (a może nawet na kartce) cele podsuwane przez autora książki/spotkania/filmu. Albo pierwsze myśli w temacie, które jej się nasuną. Dlatego często na takich listach pojawia się właśnie określona – zwykle okrągła – kwota pieniędzy, drogi samochód, dom i inne oznaki statusu.

Problem w tym, że wiele osób potem nawet nie kiwnie palcem, żeby się poruszyć w kierunku realizacji tych celów. Czas okazuje, że do pójścia w kierunku pomysłu z powietrza często brakuje motywacji.

Oczywiście, często są to cele „robocze”, które „zawsze będę mógł zmienić, jak tylko będę miał na to ochotę”. Ale takie podejście zwykle przegrywa z „skoro od dwóch tygodni/miesięcy/lat mam to na liście, to nie będę się teraz wycofywał, dam sobie jeszcze szansę”. I tak prowizorka okazuje się bardzo trwałym wyznacznikiem rozwoju osobistego.

Po pewnym czasie – zwykle krótszym, niż dłuższym – lista ostatecznie ląduje w koszu, a człowiek stwierdza, że całe te cele to pic na wodę i nie ma się co w nie bawić, bo nie działają.

Nie taka ma być historia kogoś, kto przerabia te warsztaty.

Gdzie kryją się Twoje cele?

Jeśli chcesz odkryć swoje prawdziwe cele, podejście opisane wyżej najprawdopodobniej wywiedzie Cię w pole. Więc nie będę więcej o nim wspominał.

Zamiast tego, weźmiemy na tapet listę Twoich kluczowych wartości. Pewnie nie zaskoczyło Cię to, bo inaczej po co bym kazał Ci spędzić nad nią aż tyle czasu ostatnio, prawda? Muszę Ci tylko dać odpowiednie narzędzie, przez które będziesz mógł popatrzeć na nią tak, żeby zobaczyć swoje cele.

Narzędziem, którego obsługi się dzisiaj nauczysz, jest macierz posiadania i dążeń. No dobra, jeśli nie lubiłeś matematyki to możemy się umówić, że będzie to tabela:-). Pozwoli ona zinwentaryzować Ci to, co masz i do czego dążysz (kolejne zaskoczenie, prawda?) w obszarach życia pokrywanych przez Twoje kluczowe wartości.

Ćwiczenie

Bez dalszych wstępów, możesz wyciągnąć listę kluczowych wartości, przygotować notatnik i walczymy.


Przygotowanie macierzy

W tym ćwiczeniu wykonasz i wypełnisz swoją macierz posiadania i dążeń.

Gotowy szablon macierzy znajdziesz tutaj. Jeśli chcesz ją zrobić samodzielnie, weź kartkę i podziel ją na cztery ćwiartki, rysując linie pionową i poziomą mniej-więcej w połowie wysokości i szerokości strony.

W każdej ćwiartce napisz cyfry od 1 do 7 – będą one odpowiadały poszczególnym wartościom z listy, którą przygotowałeś w poprzednim ćwiczeniu.

Teraz opisz jedną kolumnę jako „mam”, a drugą – „nie mam”.

Podobnie z wierszami: jeden podpisz „chcę”, a drugi – „nie chcę”.

Gotowa macierz powinna wyglądać mniej-więcej tak:

macierz posiadania i dążeń

Jeśli pomyliły Ci się wiersze z kolumnami, nie przejmuj się. Damy radę-).

Inwentaryzacja

Teraz przechodzimy do kluczowego momentu dzisiejszego ćwiczenia. A może nawet do najważniejszej części całych Warsztatów Identyfikacji Celów.

Jak pewnie zauważyłeś, masz przed sobą kartkę podzieloną na cztery obszary:

  • chcę i mam,
  • chcę i nie mam,
  • nie mam i chcę,
  • nie mam i nie chcę.
elementy macierzy posiadania i dążeń

Twoim zadaniem jest dopisanie w każdej ćwiartce do każdej z wartości po jednej rzeczy lub sprawy związanej z tą wartością, którą, odpowiednio (wiem, nie będzie to zaskoczeniem):

  • chcesz mieć i masz,
  • chcesz, ale nie masz,
  • nie chcesz mieć, ale masz,
  • nie chcesz mieć i jej nie masz.

Przy czym zalecam wypełnianie macierzy komórkami. Czyli najpierw wypełniasz „chcę i mam” dla siedmiu wartości, potem wszystkie wartości w ćwiartce „chcę i nie mam” i tak dalej.

Czym może być „rzecz lub sprawa”? Praktycznie wszystkim, co przyjdzie Ci do głowy – potraktuj tę kategorię naprawdę szeroko. Możesz wpisywać przedmioty, czynności, nawyki – co tylko chcesz, dopóki jest to faktycznie związane z wartością i wpisuje się w dobrą kategorię.

Dla przykładu: gdy pierwszy raz robiłem to ćwiczenie, jedną z analizowanych przeze mnie wartości było zdrowie. W poszczególnych komórkach wpisałem:

  • mam i chcę: zdrowie pozwalające mi normalnie funkcjonować i pracować nad sobą,
  • nie mam i chcę: ćwiczyć intensywnie co najmniej trzy godziny w tygodniu,
  • mam i nie chcę: problemy z zatokami,
  • nie mam i nie chcę: palić papierosów.

To, co jest ważne: na tym etapie w każdej części macierzy musisz mieć dokładnie jedną rzecz przypisaną do każdej wartości. Jeśli masz w głowie więcej pomysłów i nie wiesz, który wybrać – zdecyduj się na to, co jest dla Ciebie w tym momencie najważniejsze. Gdy skończymy całe warsztaty powiem Ci, co zrobić z tymi, które musiałeś odłożyć.

Gdy każdej ze swoich wartości kluczowych przypiszesz po jednej rzeczy w każdej z komórek macierzy posiadania i dążeń, jesteś gotowy, żeby przejść dalej.

Jeśli masz jakieś problemy z wykonaniem tego ćwiczenia, daj znać w komentarzu albo napisz do mnie.


Dzisiaj, jak widzisz ćwiczenie nie jest za długie. Ale jest naprawdę ważne, dlatego na tym skończę ten wpis i dam Ci chwilę na przemyślenie i dopracowanie tego, co umieścisz w macierzy.

Co dalej?

W następnym wpisie – który powinien się ukazać w okolicy weekendu majowego (jeśli nic nie pokrzyżuje moich planów) zajmiemy się analizą Twojej macierzy i – uwaga, uwaga – przygotowaniem na jej podstawie listy celów.

Tak, wreszcie w Warsztatach Identyfikacji Celów powiem Ci coś o celach:-).

Ważna sprawa: naprawdę upewnij się, że w każdej komórce macierzy masz coś do każdej ze swoich kluczowych wartości. Czyli powinieneś łącznie wpisać 28 rzeczy. Bez tego nie będziesz mógł przejść dalej.

Część komercyjna

Tak, powtarzam się, ale jeśli chcesz wesprzeć moją działalność blogową i te warsztaty, możesz dorzucić mi się do kawy (no dobra… tak naprawdę to chcę wykorzystać te środki na opłacenie serwera). Ale nie będę do tego jakoś namolnie namawiał – Twoja decyzja.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Żeby nie przeoczyć dalszej części

Zachęcam do zapisania się do grupy na Facebooku albo na newsletter (to mój ulubiony sposób komunikacji), żeby nie przegapić następnych etapów Warsztatów Identyfikacji Celów.

Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych zgodnie z polityką prywatności w celu otrzymywania powiadomień o nowych wpisach i wydarzeniach związanych z blogiem. Nie będę Cię spamował. Będziesz mógł w każdej chwili zrezygnować z subskrypcji.