odprawa
Rozważania dotyczące Ewangelii z aktualnej niedzieli - wpisy publikuję co tydzień. Odprawa to moment, w którym dowódca przygotowuje żołnierzy na to, co ich czeka w czasie realizacji najbliższego zadania. Wyznacza cele, opisuje plan, przypomina zasady i reguły, motywuje ich pokazując, że są do tego dobrze przygotowani. Ale w siłach specjalnych jest to nie tylko monolog dowódcy. Operatorzy biorą aktywny udział w planowaniu i proponują własne rozwiązania. Myślę, że jest to dobry obraz Mszy Świętej - rozmowa z Bogiem, który jest Królem, ale w której to Ty tak naprawdę decydujesz, co zrobisz i czy Jego plan Ci się podoba. Jeśli nie zaznaczyłem inaczej, wszystkie fragmenty z Pisma Świętego są cytatami z Biblii Tysiąclecia Wydawnictwa Pallotinum.
-
Rozmowa trzech mężczyzn (Łk 24, 13-35)
Bezpośrednio po Wielkanocy Kościół pozwala nam zapoznać się z relacjami kobiet z odwiedzenia pustego grobu i spotkania ze Zmartwychwstałym. Dopiero od poprzedniej niedzieli przechodzimy do spotkań Jezusa z mężczyznami – Jego uczniami. Dzisiaj, podczas słuchania Ewangelii, możemy zobaczyć spotkanie trzech mężczyzn.
-
Jesteś błogosławiony, bo Cię tam nie było (J 20,19-31)
Dzisiejsze czytanie z Ewangelii według św. Jana obejmuje czasem akcji Oktawę Wielkanocy i przedstawia dwa spotkania Zmartwychwstałego z Apostołami. Czasami mi się wydawało, że dzięki temu, że mogli oni spotkać Jezusa w czasie jego ziemskiego życia lub po zmartwychwstaniu, mieli łatwiej. Może…
-
Dowód i spotkanie (Mt 28, 8-15)
Ponieważ Wielkanoc jest dniem wyjątkowym i trwa 8 dni, dzisiaj też będzie wyjątkowo – zamiast rozważania dowolnego czytania, pochylę się nad dzisiejszym czytaniem z Ewangelii według św. Mateusza.
-
Nie zamykaj swojej wiary (Mt 26, 14-27, 66)
Jak co roku w Niedzielę Palmową, usłyszymy dzisiaj w kościołach pełne czytanie Męki Pańskiej, opisujące wydarzenia od zdrady Judasza aż do złożenia Jezusa w grobie. Dzisiejsze czytanie jest niezwykle bogate i pełne ciekawych szczegółów. Ja bym chciał się zatrzymać tylko nad jednym z nich. Często pewnie…
-
Boskie emocje (J 11, 1-45)
Myślę, że wielu z nas ma problem z obrazem Jezusa. Bo przecież był Bogiem i wiele osób w trakcie procesu pedagogiczno-edukacyjnego próbowało w nas zniszczyć świadomość tego, że był też w pełni człowiekiem. I to mężczyzną. Oczywiście, na kartkówce z religii trzeba było napisać „Jezus był człowiekiem”,…
-
Pora działania operatora (J 9, 1-41)
Na początku dzisiejszego czytania z Ewangelii Jezus mówi słowa, które bardzo mnie zastanawiają w kontekście mężczyzny: „Potrzeba nam pełnić dzieła Tego, który Mnie posłał, dopóki jest dzień. Nadchodzi noc, kiedy nikt nie będzie mógł działać.” Brzmi dla mnie…