LFX
To główne wpisy na blogu. Opisuję w nich kolejne zasady wyjęte ze szkolenia i działania Wojsk Specjalnych, które możesz wdrożyć w swoje życie. Na nowy wpis możesz liczyć mniej-więcej co dwa tygodnie. LFX to skrót od "live fire excercise" - określenia oznaczającego ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji. Chcę, żeby te wpisy miały właśnie taki charakter - są to jeszcze ćwiczenia (o zastosowaniu ich na codziennym polu walki musisz zdecydować Ty), ale mają być tak blisko realnej sytuacji, jak to tylko możliwe.
-
#JakOperator – Czekaj cierpliwie
Myślę, że jednym z największych problemów związanych z Adwentem dla wielu osób jest to, że zaczyna się w konkretną niedzielę i kończy w Boże Narodzenie, a tak naprawdę przynajmniej parę dni przed końcem jest przez to Boże Narodzenie zasłaniany. Więc jak tu czekać na Paruzję, jak trzeba lepić…
-
(nie) #JakOperator – Pomóż w szturmie
Ten wpis specjalnie odwlekałem aż do dzisiaj, żebyś miał mało czasu na reakcję. Jest wyzwanie. Możesz je podjąć. Zdążysz?
-
#JakOperator – Na glebę!
Dzisiejszy wpis będzie pożyteczny zarówno pod względem eschatologicznym, jak i codziennym. Mam nadzieję, że z tej pierwszej przydatności będziesz chciał skorzystać, a z tej drugiej nigdy nie będziesz musiał.
-
Strach – miłość
Pierwsza oś, którą opisałem, związana była z tym, czy jakieś działania nam się udają, czy nie. Druga – ze specjalnością wpisaną w każdego z nas od początku życia. Dzisiaj opiszę oś trzecią – mówiącą o tym, dlaczego przesuwamy się na dwóch pozostałych osiach.
-
(nie) #JakOperator – Mama
Ponieważ dzisiaj bardzo ważny dzień, kontynuację wpisu o modlitwie przełożyłem na później. Dzisiaj chcę zwrócić Twoją uwagę na coś, czego zwykły zakładnik nigdy nie doświadczy.
-
#JakOperator – módl się
Większość z nas niecierpliwi się, gdy tramwaj się spóźnia minutę albo pociąg przyjeżdża kwadrans za późno. Nie lubimy czekać. Może dlatego wiele osób ma problem z wyczekiwaniem Paruzji – bo jest to trudne i nie wystarcza cierpliwości. Sposobem na to jest spędzanie czasu jak zakładnik czekający…