-
Niedziela, 21:09 (Łk 10, 25-37)
Muszę przyznać, że w historii tego bloga jeszcze tak nie miałem. Jest niedziela, godzina 21:09, a ja nadal nie mam pojęcia, co mogę napisać o dzisiejszej Ewangelii. Cały czas w głowie kołaczą mi też słowa papieża Jana XXIII „najgorszy różaniec to nie ten odmówiony bez należytego skupienia,…
-
Pytanie bez odpowiedzi (Łk 1, 19-20; 57-63)
Pytanie, o którym chcę Ci dzisiaj powiedzieć, chodzi za mną około jedenastu lat. Od kiedy się poważnie nawróciłem i zacząłem czytać Pismo Święte dlatego, że chciałem, świadomie. I tak, jak już kiedyś prosiłem Was o pomoc w zrozumieniu trudnego fragmentu Księgi Sędziów, tak dzisiaj…
-
Pioruny, węże i skorpiony (Łk 10, 1 – 12; 17-20)
Jedną z rzeczy, które uwielbiam w mieszkaniu, które teraz z żoną i dziećmi wynajmujemy, jest widok na cały Kraków. Rzecz szczególnie przydatna w Sylwestra albo w trakcie Wianków, kiedy możemy przez okno oglądać wszystkie pokazy sztucznych ogni. Przydaje się też w czasie burz…
-
Za mną! (Łk 9, 51-62)
Ta Ewangelia ma dla mnie jeden przekaz: jedziemy! Dajesz! Za mną! Naprzód! Gdy dopełnił się czas Jego wzięcia [z tego świata], postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt.…
-
RoMy #13: Chorych nawiedzać
Myśląc o nawiedzaniu chorych jakoś mam w głowie obraz lekarza w takim stroju przypominającym ptaka z czasów epidemii dżumy. A na co dzień spotykam raczej ludzi, których drapie w gardle albo kichną parę razy pod rząd. Dlatego postanowiłem Krzycha wypytać, jak to jest z tym nawiedzaniem…
-
RoMy #12: Więźniów pocieszać
Trochę nas nie było. Przez różne sprawy, nasze Rozmowy o Miłosierdziu trochę się przeciągnęły. Ale już wracamy na antenę, żeby skończyć przez Światowymi Dniami Młodzieży. Dzisiaj o pocieszaniu więźniów.