lenistwo, zdjęcie: Chris Thompson@unsplash.com, CC-0
LFX

Czy warto być leniwym?

Dwa tygodnie temu pisałem o tym, że operator musi być kreatywny. Myślę, że stereotypowym obrazem osoby kreatywnej jest ktoś ruchliwy, pełen energii – ekstrawertyk, który jest wszędzie. Ale operator musi umieć połączyć swoją kreatywność z jeszcze jedną cechą: lenistwem.

Tak, lenistwem. Tym lenistwem, które pewnie 90% z nas chce wyeliminować ze swojego życia.

Ale w lenistwie operatora nie chodzi o to, żeby walnąć się na łóżko i mówić, jak bardzo Ci się nie chce. Lenistwo operatora staje się przewagą, gdy ten potrafi je wykorzystać do realizacji zidentyfikowanych celów. Michael Stull powiedział:

operator musi być leniwy, żeby szukać optymalnych sposobów realizacji zadania.

Kandydat na operatora musi być leniwy, żeby na selekcji poszukał drogi z punktu A do punktu B, na której przebycie potrzebuje jak najmniej energii, a nie szedł otrzaskanymi i oczywistymi ścieżkami.

Szkolący się na operatora musi być leniwy, żeby w czasie kursu bazowego nauczył się optymalnie wykonywać rutynowe czynności, jak czyszczenie broni czy ubieranie oporządzenia.

Operator musi być leniwy, żeby na operację spakował tylko to, czego faktycznie będzie potrzebował, bo nie będzie mu się chciało nieść dodatkowego obciążenia.

Instruktor musi być leniwy, żeby uczył danej rzeczy tylko tyle, ile faktycznie czasu na to potrzeba. Ani chwili dłużej.

Dowódca sekcji musi być leniwy, żeby nie kazał zespołowi wykonywać niepotrzebnej roboty w czasie operacji.

Dowódca operacji musi być leniwy, żeby pozwolił operatorom wziąć udział w planowaniu i wybrać najlepszą według nich drogę do osiągnięcia celu.

Takie lenistwo – w połączeniu z kreatywnością – pozwala zrobić rzeczy lepiej i szybciej, niż inni. Pozwala zyskać przewagę na polu walki. A Tobie pozwoli ją zyskać w życiu codziennym.

A że ten wpis jest o lenistwie, to tutaj go zakończę – żebyś nie musiał czytać za dużo. Tyle wystarczy.

A, właśnie: jeśli nie chce Ci się za często sprawdzać, czy na stronie jest coś nowego, zapisz się na newsletter. To idealne rozwiązanie dla leniwych.

Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych zgodnie z polityką prywatności w celu otrzymywania powiadomień o nowych wpisach i wydarzeniach związanych z blogiem. Nie będę Cię spamował. Będziesz mógł w każdej chwili zrezygnować z subskrypcji.

2 komentarze

  • Tekton

    Ja bym słowo lenistwo zastąpił roztropnością, cierpliwością i nie działaniem zbyt pochopnie.